REKLAMA TP
, Ciekawostki Na luzie Niecodzienne

10 najbardziej niezwykłych teorii naukowych

Te artykuły także cię zainteresują:

Popularne produkty:

5 odpowiedzi na “10 najbardziej niezwykłych teorii naukowych”

  1. SMG pisze:

    Po samym tytule widać, że artykuł nadaje się tylko do śmieci. Gdzie tu jest jakaś teoria naukowa?

  2. ptaq666 pisze:

    Walczyłem ze sobą, żeby tego nie pisać, ale stwierdziłem, że jednak trzeba.

    Panie Autorze, na wstępie napisano, że artykuł opisuje 10 irracjonalnych teorii, których żaden dobry naukowiec nie powinien brać na poważnie. Naturalnie pomyślałem, że w każdym z punktów znajdę RACJONALNE wytłumaczenie, dlaczego dana teoria jest irracjonalna. Po kolei:

    1 – „Jak dla mnie to zbyt daleko idące uogólnienie” – jest Pan autorytetem w tej dziedzinie? Pana prywatne zdanie pozwala zakwalifikować teorię jako irracjonalną?
    4 – „Nie da się ukryć, że prowadzenie badań na krewetkach ma niewiele wspólnego z poprawą naszego życia codziennego.” – dlaczego? Poprawi to np. codzienne życie osób często spożywających krewetki. „(…) nie to było najbardziej kontrowersyjne w eksperymencie, a jego cena, oscylująca wokół pół miliona dolarów! Tak dużych pieniędzy często nie inwestuje się na walkę z rakiem”. Pół miliona dolarów na badania do stosunkowo mało. W przypadku badań uniwersyteckich (na przykładzie niektórych naszych uczelni) ok. 40% z tego idzie do budżetu uczelni, 20% do budżetu katedry, 10% dostanie kierownik projektu, a reszta dla pozostałych naukowców. Jeżeli zespół składa się z 10 osób, a projekt ma trwać rok, to miesięczna pensja jest niższa niż 1000 dolarów.
    6 – „Wydaje się jednak, że badania przeprowadzono na zbyt wąskiej grupie testowej, by móc je traktować poważnie.” Komu się tak wydaje? Rozumiem, że osoba, której się tak wydaje jest autorytetem w rozważanej dziedzinie?

    Jeżeli chodzi o pozostałe teorie, w ogóle nie zostało wyjaśnione na czym ma polegać ich irracjonalizm.

    • Marcepan pisze:

      Szanowny Panie ptaq666,
      Powyższy tekst nie jest publikacją naukową, a materiałem z elementami popularnonaukowymi, który ma na celu pokazanie, że szanowani naukowcy często także zajmują się badaniami oderwanymi od rzeczywistości, jakkolwiek by je traktować. Wszystkie podjęte przez Pana zarzuty nie są bezzasadne, ale ja jednak pozwolę się z nimi nie zgodzić.
      1. Aby uznać, że faktycznie da się stworzyć coś takiego jak matematyczny wzór na rozwód wypadałoby badania powtórzyć na innych grupach testowych i w innym miejscu. Bo przecież na stan emocjonalny par przebadanych w tym badaniu mogły mieć wpływ różne czynniki, chociażby geograficzne. Doszukiwanie się schematów w wypowiedziach o swoich partnerach również jest nieco naciągane. To tak jakby zakładać, że każdy, kto w teście Rorschacha widzi obiekty odbiegające od standardów, stanie się kiedyś mordercą.
      2. Rozumiem, że krewetki są ważnym elementem kulinarnego życia wielu osób, a przeprowadzone badania faktycznie mogą przyczynić się do pozyskiwania lepszych odmian owoców morza. Ale dopóki nowotwory, wirus HIV czy inne poważne choroby będą zabijały na świecie setki milionów ludzi rocznie, dopóty będę zdania, że właśnie na takie cele trzeba przeznaczać ogromne kwoty. I w takim kontekście, z całym szacunkiem, badania nad krewetkami uważam za bezsensowne.
      3. Co do badań nad starzeniem, faktycznie być może trochę się zagalopowałem. Newralgiczną część wpisu skasowałem. Dziękuję.

  3. Trudududu pisze:

    Co jest absurdalnego w kaczkach nekrofilach? Tym niezaznajomionym z agresywna naturą seksualności kaczek, radzę zapoznać się z tym jak wyglądają ich żeńskie i męskie narządy płciowe.

  4. poprawiacz pisze:

    Hipotezy, kurna, HIPOTEZY – nie teorie. Jest różnica.

Leave a Reply


reklama