Słodycze – oficjalnie ukochane słowo wszystkich ludzi przed dwunastym rokiem życia, a nieoficjalnie – każdej innej osoby też. Amerykański gigant rynku spożywczego, firma Kraft Foods, dzięki nowej kampanii reklamowej nie ma jednak zamiaru zaspokajać glukozowego głodu najmłodszych. Nowoczesna technologia ma pomóc deserom w zdobyciu serc i podniebień dorosłych.
Kraft Foods rozpoczęło lokalną kampanię reklamową marki Jell-O w Chicago. Na terenie tamtejszych supermarketów mają pojawić się automaty, wydające darmowe próbki deserów Temptations, wprowadzonych na amerykański rynek na początku bieżącego roku. W samych maszynach nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie to, że ich projektowaniem zajął się Intel i to kawał naprawdę nowoczesnej, i specyficznej zarazem, techniki. Automaty mają wbudowane specjalne kamerki. Dzięki nim, na podstawie analizy twarzy czekającego na deser człowieka, maszyny Kraft Foods są w stanie ocenić wiek danej osoby. A jako, że Temptations to słodycze skierowane do dorosłych… automaty odmówią wydania ich dzieciom. Młodzież zamiast na pudding może liczyć tylko, na komunikat głosowy, oświadczający, że mają sobie iść.
Intel zamierza dalej rozwijać tę technologię. W przyszłości automaty wydające próbki mają być w stanie nawet ocenić, czy konsument… uśmiechnie się po skosztowaniu otrzymanego deseru. Niestety, automaty nie zachowują obrazów. A my, w swoim okrucieństwie, bardzo chcielibyśmy zobaczyć miny dzieciaków, którym maszyna odmawia wydania słodyczy Jell-O. Na YouTube nawet Rebecca Black nie miałaby szans z podobnym nagraniem.
Czekamy na podobną inicjatywę u nas, choć jednocześnie boimy się starcia takich automatów z rzecznikiem praw dziecka.
Źródło: USA Today
Leave a Reply