czwartek, 14 sierpnia 2014, Szymon Marcjanek
Samonaprawiająca się elektronika jest bliżej niż sądzisz
0 odpowiedzi na “Fotolia_Regeneracja_1”
reklama
Raczej wątpliwe żeby ta technologia była udostępniona „szarym ludziom” przez jakieś najbliższe 50 lat (conajmniej). Samonaprawiające się zderzaki samochodowe itp też miały być ogólnodostępne a jednak słuch o nich zaginął…
A ja mam sposób na roztrzaskujący się ekran. Wystarczy odpowiednio szybko podsadzić buta pod spadającą komórkę i zamiast spotkać się z pełnej prędkości z chodnikiem, ona jedynie odbije się od buta na wysokości jakichś 5 cm i poturla się kawałek po płytach. Wtedy nie ma szans na zbicie się ekranu, a i rys nie przybędzie.
LG G Flex może być wyginany i ma samonaprawiającą się obudowę tylną i jest dostępny na rynku od dawna.
A miales przyjemnosc bawic sie G Flexem? ta samoregenerujaca sie obudowa to pic na wode-owszem, regeneruje drobne rysy-ale takie ktore by nawet na taniej plastikowej obudowie nie powstaly.
To troszkę co innego. lG G Flex to innowacyjna technologia w powijakach. Regeneruje ona tylko drobniejsze rysy, tych głębokich nie.